-Niezależne centrum kultury-
Robić swoje niezależnie od wszelkich przeciwności.

Przyjaciele

Festiwal Grzesiuka
Małgorzata
To, co najbardziej podobało mi się w drugim semestrze, to praca nad „Poczekalnią”, to, w jaki sposób stopniowo przygotowywaliśmy się do tego przedstawienia. Najpierw obserwacja i tworzenie scenek dworcowych, później wyjazd do Skierniewic – obserwacja poczekalni i poczucie całego klimatu tego miejsca (zapach, rytm, zachowanie innych ludzi), na koniec szukanie i praca nad stworzeniem własnej postaci. W tym czasie uświadomiłam sobie, że stworzenie przedstawienia nie jest takie proste, ze jest to pewien proces. Zawsze myślałam, ze wystarczy nauczyć się roli, później oczywiście trzeba jakoś „wczuć” się w postać, następnie kilka prób i przedstawienie gotowe! Bardzo dobrze, że tak dużo czasu poświęciliśmy piosence aktorskiej, mam teraz większa świadomość, w jaki sposób pracować nad interpretacją piosenki, a po za tym jest to kolejna bardzo cenna umiejętność. Uważam, ze super okazał się pomysł z przygotowywaniem wykładów o ludziach teatru. Nigdy wcześniej nie interesowała mnie historia teatru, wstyd się przyznać, ale praktycznie nie potrafiłam wymienić ani jednego nazwiska reżysera… Kiedy przygotowywałam się do wykładu o Stanisławskim, zrozumiałam, że po pierwsze jest to niesamowicie ciekawe, a po drugie bardzo ważne mieć wiedze na ten temat! Teraz jak sobie pomyślę, ze mogłam mówić o tym, że interesuję się teatrem i równocześnie nie posiadać żadnej wiedzy w tym temacie, to widzę jak bardzo to było niedojrzałe i naiwne. Po za tym posiadanie pewnej wiedzy na temat, który cię rzeczywiście interesuje jest po prostu czymś bardzo fajnym i przynosi tobie satysfakcje, dlatego też, zaczęłam się edukować i czytać, więcej czytać, jeszcze więcej.
Małgorzata
zaprojektowane przez: ontherocks